Pierwszy kosmetyk który zamierzam ocenić jest to paletka cieni:
The Balm, Nude` Tude
CIENIE:
-Sophisticated- ciemna szarość, ;
-Seductive- przybrudzone złoto, bardzo ładnie wygląda;
-Sexy- piękny kolor, powiedzmy że bordowy; strasznie się osypuje i może kolorystycznie wpadać w śliwkę;
-Silly- dla mnie to kolor sadzy z domieszką bordo ze złotymi drobinkami, w dodatku osypuje się najbardziej ze wszystkich cieni;
-Serious-bardzo ładna matowa czerń;
-Sleek- nieco jaśniejszy od Serious.
-Seductive- przybrudzone złoto, bardzo ładnie wygląda;
-Sexy- piękny kolor, powiedzmy że bordowy; strasznie się osypuje i może kolorystycznie wpadać w śliwkę;
-Silly- dla mnie to kolor sadzy z domieszką bordo ze złotymi drobinkami, w dodatku osypuje się najbardziej ze wszystkich cieni;
-Serious-bardzo ładna matowa czerń;
-Sleek- nieco jaśniejszy od Serious.
Plusy:
- bardzo ładne kolory
Minusy:
- niemiłosiernie się osypują
- kruszą się przy nabieraniu
- okropny pędzelek, twardy, bardziej do brwi niż do powiek
- jak dla mnie brakuje jasnego matu
-cena!
Jak dla mnie produkt 3,5/5 ;)
-Buziaki, Myszkaa :)